Trasa powstała w mojej głowie jako dojazd do tracka wzdłuż Raby którą miałem okazję już przejechać gdy jeszcze była trasą koncepcyjną (z tego co widzę została zweryfikowana) Bochnia - Bucze tor MX, 35 km, autor: dombog i zamknięcie pętli. Starałem się omijać asfalt gdzie tylko jest to mozliwe. Trasa wyszła krótka, więc przedłużyłem ją o odcinek alternatywny prawym brzegiem Raby. Na screenie z planera widać, że trasa kończy się w miejscu połączenia podlinkowanej trasy i autostrady.
Strzałkami zaznaczyłem kierunki rozszerzenia siatki tras, nad którymi chciałbym dalej pracować.
Trasa przejechana Himalayanem 411 i CF Moto 450, poniżej kilka wniosków:
- pierwsza część trasy do rzeki Raby jest bardzo łatwa, zasdniczo bez trudności. Jedyne miejsce gdzie trzeba uważać to przejazd pod wiaduktem. kiedyś była tam droga szutrowa, ale została zastąpiona kostką brukową.
- druga część trasy (od pętli w miejscowości Chełm) bardziej błotna, ale nadal względnie łatwa do fragmentu z brodem. Sam bród jest płytki i wyłożony płytami betonowymi, w zasadzie to taka większa kałuża, natomiast dalej zaczyna się fragment bardzo trudny, zwłaszcza biorąc pod uwagę że jechaliśmy maszynami ~ 200kg na dualowych kostkach.
- Punkt wjazdu na trudną część zaznaczony w POI. Fragment zaczyna się błotnistym podjazdem z głębokimi koleinami. Po przejechaniu może być bardzo trudno zawrócić a odbić z trasy brak, więc trzeba brnąć do przodu. Zasadniczo dla nas była to nie jazda, a raczej przeprawa od przeszkody do przeszkody. Mijali nas na lekkich sprzętach, szło im nieco lepiej
Droga rozjeżdżona quadami i terenówkami, raczej nie przejedzie się jej idealnie po tracku, jest wiele małych objazdów po drodze i zapewne teren zmienia się w czasie, więc np za miesiąc będzie to wyglądać inaczej. Albo nawet i jutro bo w Krakowie obecnie nawałnica.
- Na omawianym fragmencie napotkaliśmy na drzewach informacje o terenie prywatnym, natomiast mieliśmy wątpliwości czy dotyczą one drogi czy terenu obok. Zapytaliśmy też mieszkańca (akurat się motocyklista trafił
) czy można jeździć. Powiedział, że nikt nie robi problemu jeśli trzyma się śladów i nie niszczy terenu.
Wrzucam też kilka zdjęć:
Wspomniany wiadukt
Łatwa część trasy
Trudna część trasy
Tutaj miała lecieć trasa, niestety postawiony był zakaz więc zrobiłem objazd
Edycja:
Podjąłem próbę wydłużenia tracka, moim celem było połączenie tras widocznych w planerze. Na ten moment prezentuje się to tak:
Dodałem też objazd asfaltowy opisanej wyżej części przeprawowej, bo koncepcyjnie trasa miała być umiarkowana jeśli chodzi o trudność.
GPX rozszerzony i po poprawkach:
https://forum.rat-adv.org/t/krakow-bochnia-109km-gpx/6850