Sandomierz-Bałtów-Ćmielów-Sandomierz / zwiedzamy świętokrzyskie 175km

Oto kolejna malownicza trasa ze świętokrzyskiego. W całości przejechana przeze mnie na Transalpie 650. Znakomita większość dróg to powiatówki i gminne w wariancie polnym i leśnym. Pętlę oznaczyłem trudnością średnią, ponieważ na mokro niektóre odcinki mogą być nieco bardziej wymagające. Poza tym jest tu kilka odcinków głębszych piachów oraz kilka stromych podjazdów. Natomiast w ujęciu całościowym pętelka winna sprawić przyjemność każdemu, nawet początkującemu adwenczerowi.

GPX: https://forum.rat-adv.org/t/sandomierz-baltow-cmielow-sandomierz-175km/2360 (dostępny po zalogowaniu dla użytkowników z odpowiednimi uprawnieniami)

Początek i koniec trasy wyznaczyłem w Sandomierzu, bo tego przepięknego miasteczka nikomu za bardzo przedstawiać nie trzeba – królewskie miasto nad Wisłą, Światowa Stolica Krzemienia Pasiastego, Mały Rzym, kolejna kryminalna zagadka ks. Mateusza :wink:
Jeden dzień na zwiedzanie to absolutne minimum!

Więcej info tu: Sandomierz ~ Co zobaczyć ~ Świętokrzyskie Travel

Trasa startuje niedaleko stacji paliw i giełdy rolnej – i siebie, i motocykl warto zatankować do pełna. Wąskimi uliczkami dość szybko docieramy do Rezerwatu ‘Góry Pieprzowe’ z piękną panoramą Wisły i Sandomierza.

Po ostatnim rzucie okiem na miasto czeka nas krótki kurs ‘Jak zostać sadownikiem’ – trasa drogami polnymi prowadzi przez niezliczone sady owocowe i pola uprawne. Od czasu do czasu zaliczamy jakiś wąwóz. Uwaga – mimo takich okoliczności przyrody znienacka droga polna może stać się asfaltową lub wyłożoną płytą ażurową. Taki klimat…

A po zaliczeniu Gór Wysokich…

w Garbowie strzelamy selfika z Zawiszą Czarnym herbu Sulima / www.zawisza-czarny pl /

W okolicach Annopola trasa prowadzi już polami i lasami – pilnować kamer na kaskach :wink:

Po dotarciu do Tarłowa czas na pauzę na rynku. Prostując kości zwiedzamy Kościół św. Trójcy i sprawdzamy stan ruin synagogi.

Następnie obieramy azymut na Bałtów i jedziemy szukać dinozaurów

Uwaga, Bałtowski Kompleks Turystyczny to prawdziwy złodziej czasu :wink:

https://juraparkbaltow pl

Po minięciu Ostrowca Św. trasa mocno leśna - udało mi się m.in. sfotografować podjazd obok rzeki Kamiennej, ale stromej skarpy już nie widać. Uwaga, jest tam.

Po dotarciu do Ćmielowa koneserzy kawy mogą nabyć zestaw porcelanowych filiżanek i / lub przejść kurs ich zdobienia.

https://turystyka.cmielow.com pl
https://porcelana.com pl

obraz

Zbliżając się do Sandomierza znów doświadczamy sadów i ogrodów, niekiedy jakiegoś małego wąwozu:

Wjeżdżając do Sandomierza można jeszcze zrobić (sobie) fotkę z T-34. Kto wie, jak długo tam jeszcze postoją…

Teraz to już tylko relaks: